Wednesday, August 18, 2010

A jednak...

nadchodząca poprawa pogody nie nadeszła. Nadeszła natomiast informacja o odwołaniu konkurencji dla obu klas. Dziś postanowiliśmy zrobiś drugie podejście do Stalowej Woli, jednak miasto po 5- krotnym objechaniu wzdłuż i wszerz przyprawiało nas o mdłości. Właściwie wymarłe miasto blokowisk w którym nic się nie dzieje... Nasz objazd skończyliśmy w Alkoholach Świata i zakupiliśmy Irlandzkie i Litewskie piwko, które właśnie konsumujemy na EPST.

Jednym słowem, wasze zdrowie i trzymajcie kciuki za pogodę!!


Julliet Julliet

No comments:

Post a Comment