Nie wiem czy to koniec, czy to początek. Podróż Leszno-Kielce standardowo z niespodziankami. Tym razem zatrzymało nas rozpadające się koło w Krakusie, spalone żarówki w Trafficu, uff 8h, ale dobrze że dojechaliśmy...
Już jutro wyjazd do Stalowej na Szybowcowe Mistrzostwa Polski w klasie 15m na których będę startował na Jantarze "SO", oraz równolegle rozgrywane KZS Klub B w których będzie walczył Tomek na Cobrze "90".
No comments:
Post a Comment